kwiecien plecien bo przeplata troche zimy... troche zimy...
Baby S i nasze figle migle z aparatem w domu. Coraz bardziej nie mozemy sie doczekac az cieplo nawiedzi okolice. Zadowolimy sie nawet dziesiecioma stopniami :)
Kiedy baby S zasypia juz po trudach dnia ;) matka wariatka siada na kompie i oglada jej zdjecia i filmiki i juz za nia teskni. A z kazdym zdjeciem mysle sobie "bosiu jaka ona sliczna" ;) Nie moge sie nia nacieszyc, teraz wiem jak duzo stracilam wtedy ....... :(
A tutaj baby S w wersji bardzej LIFE ;)
Uwielbia stac, jak pisalam wczesniej... I udaje jej sie stac coraz dluzej co prawda chodzic bez podparcia nie probuje nawet, ale to dobrze po upadkow nie zalicza :)
I tutaj troszke wczesniejszy filmik. Takie smieszne minki robi jak pcha kupke haha (kiedys bedzie zla o ten filmik :P) No rozgadana z rana moja baby S :)
Ja z moją córka też uwielbiamy domowe sesję zdjęciowe. Ja zamieniam się w fotografa amatora a córka wdzięcznie mi pozuje do zdjęć;) A co do pogody za oknem... to brak mi słów!
Ależ rozkoszna:)) Prześliczna dziewczynka:) I ja marzę żeby chociaż te dziesięć stopni było, a tu póki co żadnych na to perspektyw:/ Pozdrawiam serdecznie:)
10 st to szczyt marzeń na tę chwilę, buuuu fajne są takie zabawy aparatem w domu, wychodzą słodkie fotki :)
OdpowiedzUsuńpozdrawiam cieplutko :)
u nas dzis 10stopni w sloneczku :) jupppiiiii
UsuńWszyscy jesteśmy zmęczeni tą wiosną:))))))))))))))))))))
OdpowiedzUsuńdużo zimy;)
OdpowiedzUsuńtaa to lepiej pasuje!
Usuńzima zdecydowanie za długo się rozgościła ;/
OdpowiedzUsuńJa z moją córka też uwielbiamy domowe sesję zdjęciowe. Ja zamieniam się w fotografa amatora a córka wdzięcznie mi pozuje do zdjęć;) A co do pogody za oknem... to brak mi słów!
OdpowiedzUsuńhihi calkiem jak u nas! :) najwazniejsze ze razem sie tym cieszycie :)
UsuńMy tez już mamy dosyć jej ZIMY i nie możemy się doczekać by popstrykać w końcu zdjecia na słoneczku i zielonej trawce...
OdpowiedzUsuńo taaak zielona trawka raz! :D
UsuńJa się zadowolę nawet pięcioma stopniami, byleby tylko ten śnieg już zniknął i trochę słońca się pokazało!
OdpowiedzUsuńSłodziutka Dzidzia :** Pozazdrościć takiego brzdąca w domu.
OdpowiedzUsuńDo wycałowania :**
Pozdrawiam MAYA:**
heh dziekujemy :*
UsuńAleż rozkoszna:)) Prześliczna dziewczynka:)
OdpowiedzUsuńI ja marzę żeby chociaż te dziesięć stopni było, a tu póki co żadnych na to perspektyw:/ Pozdrawiam serdecznie:)
jeszcze chwilka :)
UsuńOjej, ale słodka ;) Moje dziewczynki już trocha podrośnięte, ale ten czas leci... niedawno jeszcze były takie malutkie jak Twoja ;)
OdpowiedzUsuńnawet mi nie mow dopiero co sie urodzila :P
UsuńŚliczna jest!
OdpowiedzUsuńJA już powoli wariuję, nie chcę już patrzeć na ten biały puch!
a u Was dalej bialo? nawet nazwa snieg nie przechodzi juz przez gardlo :P
Usuńrozbrajający uśmiech :)
OdpowiedzUsuńCo za rozkoszny bezzębny uśmieszek! Cudna jest! Pozdrawiam, Natalia z MRM
OdpowiedzUsuńoj juz nie bezzebny wlasnie stala sie posiadaczka ostrego pierwszego zeba! :D
Usuńjakie piękne dziecko :)
OdpowiedzUsuńsama sie usmiecham jak na nią patrzę :))
:) to masz jak ja :D
UsuńZima trwa już zdecydowanie za długo... Masz cudowne, roześmiane dzieciątko! :)
OdpowiedzUsuńale wkoncu wiosna nadchodzi duzymi krokamiiii
UsuńNormalnie taka pocieszna, udała ci się dzidzia!
OdpowiedzUsuńale cudo! Fotki mnie powalają :)
OdpowiedzUsuńMoja też uwielbiała gryźć butelki;)))
OdpowiedzUsuńjuliettafashion.blogspot.com
Do nas małymi krokami przychodzi wiosna ;))
OdpowiedzUsuńUśmiech powalajacy na kolana !