Baby S slini sie niesamowicie od ponad 2 miesiecy. Jest w wieku kiedy slinianki zaczynaja dzialac a jeszcze nie polyka sliny tak dobrze wiec ubranka sa nie zadko do wykrecenia! Probowalam gryzakow ale jest nie przekonana ;) Kupilismy jej wiec gryzak na smoczku z tommee tippee. Kosztuje jakies 4-5£ wiec ok 20zl wersja rozowa komplet dwoch sztuk. Mamy go juz miesiac i wtedy baby S nie bardzo go chciala, miala 3 miesiace i powodowal u niej odruch wymiotny jednak niedawno wyciagnelam go znow i wyglada na to ze tym razem jest na niego gotowa. Jedyny minus to to ze jest tak duzy ze nie latwo go wsadzic do malej buzi i bardzo latwo z niej wypada!
A tutaj baby S i jej swiateczny sweterek :)
update:
Dopiero kiedy baby s zaczela naprawde zabkowac ten gadzet byl przydatny i chetnie sie nim bawila wyciagajac i wsadzajac do buzi. Jak dla nas to powinien byc 6+, mamy jednego zabka ale dalej od czasu do czasu sie nim bawi :)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
bardzo lubimy komentarze! Dodaj swoj....