Juz pisalam, ze jestem zainteresowana metodami Montessori.
Czytam kilka ksiazek na raz ;) kiedy tylko moge, aby dowiedziec sie wiecej. Metody te glownie dla wiekszych dzieci ale i dla maluchow daja wiele cennych wskazowek.
Pudelko skarbow wedlug Montessori powinno zawierac elementy natury jak szyszki, kamienie, galazki elementy drewniane i metalowe oraz roznego rodzaju materialy futro, skore.
My uzywamy 3 kartonow. W jednym materialy, misie i gabeczki. W drugim rzeczy z kuchni kubek. lyzka, talerzyk. W trzecim zabawki roznego rodzaju.
Ulozylam je na podlodze i kiedy tylko baby S ma ochote moze podejsc i otworzyc ktore tylko chce. Najbardziej lubi wyciagac wszystko i wsadzac od nowa.
Baby S i jej pudla
Moze bawic sie, smakowac, gniesc na co ma ochote i jak dlugo. Czasami pokazuje jej kolejny przedmiot do czego sluzy czy nazywam go zeby miala jakiekolwiek pojecie ;)
A jak sie nudzi to idzie poszukac innej zabawki...
Takiej jak szafa :P
Już po raz któryś słyszę o tej metodzie, chyba pora poczytać więcej :)
OdpowiedzUsuńBaby S jak zwykle cudnie wygląda!!
tak poczytaj warto! ja napisze juz wkrotce cos wiecej
Usuńi ja polecam pedagogikęMontesori!
OdpowiedzUsuńkorzystacie?
UsuńFajna sprawa z tymi pudełkami!
OdpowiedzUsuńbardzo!
Usuńmuszę poczytać na ten temat, naprawdę ciekawy pomysł z tymi pudełkami, dziecko może się dużo nauczyć. pozdrawiam cieplutko:)
OdpowiedzUsuńpolecam poczytac napisze cos wkrotce na ten temat
Usuńpierwszy raz słyszę o tej metodzie.
OdpowiedzUsuńnapisze juz wkrotce cos wiecej
UsuńMuszę się zapoznac z tymi metodami, jakie mają znaczenie i jak wpływają na dziecko. Śliczna córeczka.Pozdrawiam:)
OdpowiedzUsuńkoniecznie a ja musze napisac cos wiecej na blogu :)
UsuńFajna metaod :) Ale pewnie i tak najwięcej najciekawszych rzeczy zdnajduje kuchni ;) przynajmniej mój Młody lubi szperać po szafkach i wyciągac miski miseczki itp. ;)
OdpowiedzUsuńheh na kuchnie to jeszcze za mala jest ale magnesy na lodowke juz lubi ;)
UsuńZa mała? nie wie czy dobrze kojarzę ale 10 miesięcy ma ;) mój Młody w 9 miesiącu zapoznał sie z szafkami kuchennymi :) podsunęłaś mi dobry pomys z mgnesami, pora wyciągnąć z pudełka :)
Usuńbaby S ma 8 miesiecy ;) jej obecnosc w kuchni ograzicza sie do siedzenia w krzeselku do karmienia ;) ale teraz jak zaczyna chodzic to pewnie i kuchnie opanuje ;)
UsuńNapisz cos wiecej na ten temat, slyszalam o tym ale chetnie zobacze jakas literature czy poczytam o tym:)
OdpowiedzUsuńjuz wkrotce cos napisze wiecej dodam tez co warto przeczytac :*
Usuń:*
OdpowiedzUsuńNigdy nie słyszałam o tej metodzie, muszę poczytać, bo u Ciebie wygląda bardzo ciekawie :)
OdpowiedzUsuńno to zapraszam wkrotce dodam post na ten temat
UsuńJa też chętnie dowiem się coś więcej o tej metodzie. Brzmi ciekawie :)
OdpowiedzUsuńjuz jutro napisze troszke
UsuńRównież lubie Montessorii :) Fajne pudła :) z przyjenoscią będę zaglądała :) Obserwuję :) Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńdziekujemy
UsuńFajna ta metoda. Bardzo! Dziecko się uczy i jakie jest szczęśliwe :D
OdpowiedzUsuńTe pudelka to świetny pomysł! Co prawda moja Żaba dopiero zaczyna podnosić główkę ale to dobrze, będę miała dużo czasu na doedukowanie (i skombinowanie pudełek) :)
OdpowiedzUsuńLubimy takie pudełka:) To coś o czym marzą wszystkie dzieci
OdpowiedzUsuń