18 czerwca 2013

Rozwijanie pasji swojego dziecka

To jest nas dwie?




Ah chyba ostatnio mam za duzo na glowie a za malo umie sie skupic na tym co powinnam i tak koncze wieczorne przesiadywanie o 3 w nocy a rano jestem nieprzytomna. Pan domu tym razem w Polsce a malej baby S sie wszystko poprzestawialo przez to, ze przylecial na jeden i dzien i znow polecial. Jeszcze te poszukiwania pracy, ktorej wcale nie chce a plany ktore boje sie wcielic w zycie i ciagle jakies sprawy do zalatwienia a auta brak wiec musze przez pola i lasy na autobus isc. Ale dosc narzekania. Baby S dalej w swoim dobrym humorze wiec wszystko inne traci na znaczeniu.

Zawsze myslalam, ze pasje nalezy szukac w dziecku jak najwczesniej. I pewnie dalej tak mysle, tyle ze jakos trudno mi znalesc w tym momencie efektywnego wykorzystania tego co umie baby S.

Tak naprzyklad tanczy:

Spiewa po swojemu, malujemy, bawimy sie modelina itd. itp.


Ale tak naprawde nic w niej poki co nie rozwijam, nie chodzi na zadne kolka, lekcje mimo zebym chciala. Chcialabym nie przegapic momentu w ktorym ona bedzie zainteresowana czyms konkretnym, a ja tego nie zauwaze i bede chciala zainteresowac ja innymi rzeczami. Chcialabym zeby miala szanse rozwijac w sobie to co chce i w czym jest dobra.
A potem sie tak zastanawiam czy ja nie za duzo wymagam wkoncu ma dopiero 9 miesiecy i jest dzidziuskiem ;) Ale kiedy w takim razie bedzie ten odpowiedni moment?

Moja mala artystka baby S


A tutaj potweirdzenie tego, jak bardzo nam sie wszystko poprzestawialo. Po prostu zasnela przy obiedzie o.O

27 komentarzy:

  1. moment będzie... nie przegapisz... ale to spokojnie jeszcze czas... teraz jest czas rozwoju niezsynchronizowanego ... na stabilne zainteresowania takie które trwają na początku kilka dni a później tygodni i miesięcy to jeszcze czas... a kiedy? każde dziecko w swoim tempie..
    nie wymagaj ... podążaj za dzieckiem, jego uwagą, pokazuj... i czekaj... (: i tak jest cudna...

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. bardzo madre slowa: "nie wymagaj ... podążaj za dzieckiem, jego uwagą, pokazuj... i czekaj... (: i tak jest cudna..." :)

      Usuń
  2. Podobał mi się komentarz, to jest nas dwie:)
    Śliczna słodziara z niej.

    OdpowiedzUsuń
  3. Baby S jest przecudna <3
    Nasz Syn Starszy kiedy skończył 1,5 roku- zaczęła się istna mania samochodowa, od tego czasu też tańczy ciągle. Właśnie szukamy dla niego kółka tanecznego :)

    OdpowiedzUsuń
  4. Jaki słodziaczek! Cudnie jest patrzeć, jak takie maleństwo się rozwija i odkrywać jego pasje :-) Pozdrawiam i zapraszam do nas w odwiedziny :-)

    OdpowiedzUsuń
  5. Spokojnie Mamusiu! Tak jak napisałaś-Ona jest jeszcze DZIDZIUSIEM!!! Jeszcze tysiąc razy czymś się zainteresuje, żeby następnego dnia zachwycić się czymś innym, i to też jest normalne! A momentu, kiedy Sarah zdecyduje się an coś konkretnego na pewno nie przegapisz. Eliza pokochała konie, kiedy miała jakieś 4latka. Od tamtej pory cały Jej świat kręci się wokół koni-chce z nimi ubrania, chce zabawki, chce puzzle, książki, zeszyty... Nie sposób tego nie zauważyć co Ją kręci :) Na razie świetnie pracujecie w domku, rozwijasz Ją manualnie, i nie na tym etapie to naprawdę wystarczy!

    OdpowiedzUsuń
  6. myślę, że jeśli maleńka coś pokocha robic to nie będzie się tego dało nie zauważyć ;)
    pięknie się rozwija, jest jeszcze dzidziusiem :)

    OdpowiedzUsuń
  7. baby S jest cudna... zwłaszcza ta podwojona :)

    OdpowiedzUsuń
  8. super, Baby S juz duzo umie. Pomalutku i spokojnie mama i wszystko bedzie dobrze.Tylko owagi. Pozdrawiam. Modakruszynki.

    OdpowiedzUsuń
  9. jak przyjdzie ten czas na pewno będziesz wiedziała :) także nie zamartwiaj się.
    Moja Młoda biegała już na kółko plastyczne, pomponiary, chodziła na gitarę, basen, na dodatkowe zajęcia z matemetyki, pomagała uczuć się innym, a teraz udziela się charytatywnie i została wolontariuszką... cały czas szuka sama tego co chce a ja na tyle ile mogę umożliwiam jej to. od pół roku męczy mnie żebym zapisała ją do drużyny piłkarskiej....
    Także kochana wszystko w swoim czasie.
    Tez uważam na to żeby nie przesilać jej i nie zbrać zwykłego ganania z rówieśnikami po podwórku. Wiesz wszystko z umiarem, żeby nie przedobrzyć. Będziesz po prostu wiedziała :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj sporo tego miala ale widzisz sa efekty :) druzyna pilkarska mowisz hihi

      Usuń
  10. Słodka dziewczynka. Uzbrój się w cierpliwość :)

    OdpowiedzUsuń
  11. Baby S i tak jest już mądrą dziewczynką, spokojnie i powoli :)

    OdpowiedzUsuń
  12. Trzeba podążać za dzieckiem by dostrzec to co ją interesuje.
    Ja chcę mojej małej dać możliwość spróbowania i odnalezienia tego w czym będzie czuła się najlepiej :D

    OdpowiedzUsuń
  13. Według mnie super sobie radzisz w rozwijaniu możliwości Baby S i jesteś bardzo kreatywna w szukaniu fajnych zabaw z dzieckiem. Póki co jest malutka, więc trzeba jej dać wachlarz możliwości, by mogła poznawać, na pewno nie przegapisz gdy coś ją bardziej zainteresuje- w końcu zawsze jesteś obok Niej:) Pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. oj dziekuje bardzo mi milo :* no tak zawsze blisko jakby nie bylo

      Usuń
  14. Śliczniutka jest!!

    my dopiero zaczynamy swoją przygodę z blogiem, ale serdecznie zapraszamy http://kubernusiowaszafa.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  15. A co u Was tak cicho Dziewczyny? Czekam na nowy post i co? I echo :(
    zapraszam więc do siebie po nominację :)

    OdpowiedzUsuń

bardzo lubimy komentarze! Dodaj swoj....